Strony

wtorek, 28 października 2008

#169 Dzien spedzony z mapami

Dzisiaj oraz najproawdopodobniej najblizsze pare dni spedze w pracy w downtown. Doslownie mam do przejscia ulice do jeziora.  Taka robotka od Leszka, zeby mi sie nie nudzilo. Wszyscy mi tam dzis wspolczuli jaka to ciezka praca, dlubanina i nerwy. Mam do robienia takie bardzo stare i zniszczone barierki, porecz. Wyglada to tragicznie. Pomalowane chyba  z 5 razy farba i ma ze 100 lat a ja z tego mam zrobic, naturalne zalakierowane drewno. Bedzie wygladalo jak na Wawelu :)  Wszyscy mi wspolczuja a ja sie cieszylem jak dawno nie. Ci co wiedza, wiedza dlaczego.
  Wieczorem bylem kupic atlas samochodowy i sie z nim troche zapoznac. wielka gruba ksiega. Dotychczas korzystam z internetu by sobie robic mapki gdzie mam jechac. Na tyle znam Chicago, ze wystarczyla mi  dokladne miejsce dokad i wiem. Lecz teraz sie musze zapoznac szczegolowo z atlasem i planowaniem drogi oraz poruszaniem sie i co gorsza szukaniem adresu. A w aglomeracji chicagowskiej wielkosci duzego polskiego wojewodztwa i mieszkancami rzedu milionow nie jest az tak prosto jak znalesc adres w polsce w Wolce Mazowieckiej na koncu lasu. Porozgladalem sie tez troche za GPS'ami bo bedzie mi niezbedny w nowej pracy. Mam nadzieje, ze bedzie i nic sie nie zmieni. Jutro maja mi potwierdzic szkolenie. Pozniej 5 dni szkolenia i mam nadzieje, ze nastepna sobote bede juz pracowal na lotnisku.
  Z czego jestem dzis dumny ?  Ze nadal sumiennie cwicze i sa tego efekty.

( na zdjeciu jest widok zza budynku, w ktorym dzis pracowalem. Zdjecie oczywiscie z mojej komorki wyslane mms'em na http://www.twitxr.com/martiger, drugie zdjecie to atlas jaki musialem kupic )

To na tyle dzisiejszego dnia. Dochodzi pierwsza w nocy. Trzeba isc spac bo dzis zaspalem. Ale trudno by nie jak 3/4 nocy nie moglem spac i sie budzilem i praktycznie zasolem cos kolo 5tej rano a wstawac nalezalo o 6tej. Wstalem o 8mej. 

  Mam ochote nawiazac do posta wczoraj i komentarza Yagbu ale zno bym poszedl spac nad ranem, wiec na dzis musze sobie odpuscic.

_____________________________________________________________________________________
pod postem znajduja sie gwiazki oceny, im wiecej gwiazdek wskazesz tym wyzsza ocena ( klikniesz pierwsza gwiazdke ocena najnizsza, kliniesz ostatnia, zaznaczajac wszytkie ocena najwyzsza ) dzieki za glosy :)

1 komentarz:

Elzbieta pisze...

Pierwsze to gratuluje nowego image (troche pozno, ale lepiej pozno niz wcale). Jesli dobrze rozumie dostales nowa prace, w ktorej Twoje zainteresowanie fotografia i komputerami beda bardzo przydatne. To wspaniale Mariuszu, ze tak sie rozwijasz.Czekam kiedy zdradzisz tajemnice, co to za praca?