Strony

niedziela, 27 kwietnia 2008

Polska, kraj bardzo bogatych ludzi

Tak sobie porownuje ceny komputerow w USA i Polsce. Glownie DELL'a bo to jakas moja lubiana marka, zreszta mam dwa. I dochodze do przerazajacych wnioskow. To co moge kupic tutaj, za to samo w Polsce musze zaplacic przynajmniej raz wiecej. Przynajmniej. Przyklad Dell Vostro 1000 w USA kosztuje $399.00, podobny parametrami gdyz praktycznie gorszy ten sam w Polsce kosztuje ZL 1999.00 i chyba plus VAT, ale nie doczytalem sie. Porownalem ceny jakis 30 roznych komputerow o podobnych parametrach i ceny sa minimum raz wyzsze. heh no niezle. Oplacalo by sie je kupowac tutaj, wysylac do polski nawet doliczajac 50% beda tansze niz to samo w ojczyznie. Jak dodam do tego ze przykladowo DELL ale i kazda inna firma dodatkowo zawsze ma oferty typu WYSYLKA ZA DARMO, ROZSZERZENIE PAMIECI ZA DARMO itd... to roznica dochodzi nawet do 200%. To co kupie w USA za rownowartosc okolo 1100 ZL to w Polsce minimum 2500 ZL. Kolejna jakas paranoja. Nie mowiac juz o jakis kosmicznych cenach na polskich aukcjach internetowych. Sa rzeczy jak np telefony komorkowe, ktore w Polsce sa za pol darmo lub za darmo, fakt u nas sa drogie. Ale co do cen komputerow, to komputer nie jest na kieszen chyba przecietnego Kowalskiego. Bo gdyby tak zalozyc ze ceny byly by te same, to w Polsce za 1100 ZL mialo by sie calkiem niezly sprzet, patrzac na poczatkujacych czy przecietnych uzytkownikow. heh kiedys sie mowilo za przykladem jak Kargul z Pawlakiem byli w USA ze tutaj jest wszytko najwiekwsze, najlepsze itd... to teraz mozna by powiedziec ze w Polsce wszystko jest najdrozsze, a i tak kazdy ma. Chyba wruce do ojczyzny :)

Brak komentarzy: