Powiem szczerze, że tyle już tych zachodów słońca było. W każdym każdyc znajdduje coś dla siebie ale ten wyjatkowo zrobił na mnie spore wrażenie. Na tyle duże, że specjalnie szybko pojechałem z domu na pobliski most by złapać efekt. Pare ciekawych minut mi umkneło, gdyż wcześniej było baaardzo wiele różowego koloru na niebie. Lecz tak czy owak myśle był to piękny wieczór. Zważywszy, że nadal jest zimno i ciagle pada.
Zdjęcia poniżej to część zdjeć które znajdują się w albumie
5.14.2010 Bridgview sunset
Zdjęcia wykonywałem w tym miejscu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz