Strony

poniedziałek, 14 kwietnia 2008

Komu wolno pisac BLOG'a i jak wolno pisac...


"Blog (od ang. weblog — sieciowy dziennik, pamiętnik) — rodzaj strony internetowej, na której autor umieszcza datowane wpisy, wyświetlane kolejno" - cytat z Wikipedii.
Pare tygodni temu zaczolem tworzyc tego bloga. W miedzyczasie obejrzalem, poczytalem mniej lub bardziej co najmniej setke roznych innych blogow. Mniej lub bardziej rozwinietych w taki czy inny sposob. Spotkalem sie z wieloma opiniami i poradami typu "JAK PISAC BLOGA" "PORADY DLA BLOGEROW" i tym podobne. Sa stronki - bo tak ogolnie to mozna najlepiej nazwac zwane blogami, w ktorych autor postow podejmuje jakis watek i wyraza swoja opinie, swoje przemyslenia na przedstawiony temat. Sa blogi, majace charakter informacyjny, gdzie zamieszcza sie posty i prosty opis tego co spotkalo sie gdzies, tam w internecie, nowinki z takiej czy innej dziedziny. Cos co nazwal bym TO MNIE ZAINTERESOWALO - CHCE O TYM MOWIC - ZOBACZ TAKZE. Sa blogi, w ktorych autor zamieszcza swoje zdjecia, wiersze. itd. itd. itd.
A wlasnie te typu PORADY- JAK PISAC mnie najbardziej intryguja. Wlasnie JAK ? i komu wolno miec, pisac bloga ?
Mysle ze kazdemu, a jak ? tak jak chce, tak jak potrafi i tak jak chce by to bylo. Blogi to mysle nie tylko rodzaj serwisu dla panow po studiach informatycznych czy takze webdesign. Tak jak kredki nie sa tylko dla artysty malarza a samochod dla kierowcy rajdowego li i wylacznie.
Forma, tresc, wyglad to ma byc to co ja chce zrobic, pokazac, w takiej czy innej formie. Blog jest dla mnie, dla tych co mnie znaja - bo najlepiej zrozumieja dlaczego ten obrazek jest tutaj, a dlaczego kolor jest niebieski a nie czerwony.
Fajnie super jak ktos zajrzy. swietnie jak skomentuje cos - konstruktywne opinie rozwijaja swiat. Przeciez w zyciu sa tylko dwa czasy PRZYSZLY i PRZESZLY. Nie ma TERAZ. Albo cos bylo i jest nauka, KAZDA rzecz albo cos dopiero BEDZIE.
BLOG - czym ten jest dla mnie ? Eksperymentem, zabawa, nauka, testem, zeszytem, klockami, informatorem.
Eksperymentem - gdyz co chwile cos na nim zmieniam, uklad tak, uklad inaczej, cos dodaje, cos modyfikuje, cos usuwam. Sprawdzam jak bedzie wygladala taka opcja, jak dziala inna.
Zabawa - jakas rozrywka gdy w tle gra radio, mruga ikonka wiadmosci z gadu-gadu.
Nauka - poznaje rozne rzeczy zwiazane z komputerami, internetem, parzre jak zrobili, jak robia to inni. Rozwijaja sie w czlowieku jak by nie bylo rozne zdolnosci. Ucze sie ukladac, myslec, przekazywac swoje mysli.
Testem - na wytrzymalosc, ile wytrzymam go pisac. Testem na krzyk - jaka ilosc ludzkiej uwagi i zaintereswoania uda mi sie 'sprowokowac".
Zeszytem - zapisuje w blogu to co zaciekawilo mnie, zainteresowalo. Co wydalo sie w pewnym momencie dla mnie interesujace na tyle, by zatrzymac sie i poznac, zrozumiec, rozwinac. Zeszytem, w ktorym zapisuje cos co moze zainteresuje kogos. czyms do czego bede chcial kiedys moze wrucic i umiechnac sie - ale bazgralem :)
Klockami - bo tak jak dzieciak ukladalem na rozne sposoby klocki LEGO, tak tutaj ukladam na rozne sposoby to co da sie tutaj przedstawic ulozyc tak by sie nie zwalilo :)
Informatorem - heh, punktem wyjscia do innych miejsc w sieci gdzie jestem, gdzie sie pojawiam. Miejscem w ktorym mozna doszukac sie w rozne sposoby bardziej czy mniej oczywiste co robie. gdzie bylem, co dodalem.
BLOG - to chyba takie miejsce dla mnie w ktorym dzis nie ma nic, jutro napisze informacje o nowo dodanych zdjeciach na flickr a pojutrze ze odkrylem nowa planete oraz swoja opinie na temat nasza-klasa. :)
czy wogule komus mozna wyrazac rady na temat tego jak blog ma wygladac ? Komu wolno go pisac ?
W piatej klasie podstawowki podczas przerwy rozmawialem na jakis temat z nauczycielka. Podszedl kolega i mowi "prosze pani a mariusz tylko w klasnie nie gra w pilke". Pamietam do dzis jej odpowiedz "gdyby wszyscy byli tacy sami i robili to samo swiat bylby nudny".
Mysle ze blog i ich roznowrodnosc ma wlasnie w sobie ten niepowtarzalny klimat. Ze nie jest to kolejny w kolejce komentarz na jakims forum, czy tez do jakiegos artykulu. Wlasnie to fajne w blogu jest, ze jest latwy do pisania. Moze miec tekst, moze miec obrazki. Ze nie jest kolejna kartka pamietnika, zeszytu o takim samym kolorze tla i atramantu . Nie jest kolejna kartka o tej samej ilosci linii.
Heh gdyby interia byla onetem czym by byla. A gdyby maluch byl syrena mielibysmy auto.
Na dziesiatki komentarzy na jakie sie natknolem na temat roznych blogow, roznych stron w internecie stwierdzam ze 99% opinii wyrazanych na jakis temat jest negatywna typu BRZYDKI, ZLE DZIALA, MA BLEDY... , DALEKO DO POPRAWNEGO DZIALANIA... BEZNADZIEJNY POZIOM UZYTKOWNIKOW... , PROSTOTA...
Tym wszytkim co tak fajnie ciagle tu i uwdzie krytykuja wszytko jak leci z zasady Jak czegos dzis nie skrytykuje to dzien stracony dam ja swoja rade, zaloz swoje i sie ciesz, bedzie tak jak chesz, a jak nie pasuje co ktos zrobil to nie wracaj.
Nie jestem Toba a Ty nie jestes mna.
"Blogi najczęściej mają osobisty charakter i służą jako internetowe pamiętniki. Takie blogi zawierają osobiste przemyślenia, uwagi, komentarze, rysunki, a nawet nagrania, przedstawiając w ten sposób światopogląd autora" - cytat z Wikipedii.

Brak komentarzy: