Strony

czwartek, 2 kwietnia 2009

#240 MiXx

Trzy historie.

- Historia pierwsza.

Dom, ktory robimy, ostatnio tak na raty ale ciagnie sie juz pol roku :) pomijajac, ze gosciu ciaglenam cos doklada, lecz placi az dziw bierze o niebo dobrze. na suficie w pokoju ( na gorze jest lazienka ) pojawil sie zaciek. Wiec ladnie go poinformowalem, ze cieknie.
Richard ( super zajebisctyy gosciu - zreszta wogule mnie wychwala och ach ech lacznie z zona i dziecmi ) poinformowal z kolei mnie mnie jwiecej tak w tlumaczeniu na polski:

" Mariusz zadzwonie do Krisa, to moj najlepszy przyjaciel, polak, znam go 17 lat jest geniuszem, zlota roczka, najbardziej mila i madra osoba jaka znam on to naprawi, on sie zna na wszytkim "
Sobie mysle, przyjedzie zaczarowany olowek, pomyslowy Dobromir lub Adam Slodowy.
Przyjechal jeden z dwoch bochaterow czeskiej bajki sasiedzi.
Richard poszedl grzecznie z pieskiem na spacer. Na to Kris ( Krzystof tak apropo okolo 55 lat ) do mnie
" ok mlody to mi pomozesz tylko biegiem, zeby on nie widzial "  UPSSS sobie mysle zaraz bedzie ciekawie.  Facet rozwalil sufit raz dwa. to mu poszlo doskonale. Choc caly dom baaardzo stary wiec wszedzie plaster a nie drywall. No i jest winowajca, cieknie z rury pod wanna.
Sposob na prawy na prawde godny nazywania go geniuszem. Foliowa reklamowka owinal rure i mowi, teraz szybko to trzeba zatkac zanim on wruci.  SZOK ! Mowie mu, ze to nadal bedzie cieklo. On mi, ze dzieki temu bede mial robote. No spoko ale jak tu pomalowac mokry sufit ???????
Wrucil Richard o malo orgazmu nie dostal wychwalajac krisa jaki to genialny fachowiec i wart kazdych pieniedzy.   Pozniej kris poszedl naprawiac dach. Tak wogule to jest podobno hydraulikiem. W tym momencie dodam tylko HA HA HA HA HA.
Nie bede wnikal jak ten dach naprawil.

Po tygodniu efekt jest taki:
Sufit w pokoju mokry. Pol sciany spadlo w pokoju gdzie przseciekal dach.
Efekt ?  Richard oczywiscie uwierzyl krisowi w gadke, ze mu mowil, iz dorazne naprawy nie pomoga, i nalerzy caly dach naprawic  i wymienic okno w dachu.
Na co Richard OK, kolejne 20.000 sypnal :)
Dobrze, ze ja mam placone z innej puli i na innych zasadach.
Tak polacy ameryke buduja :)

- Historia druga.

Mam taki fajniutki samochod, ktory uzywam do przemieszczania sie do pracy. Nazywam go CUDOWNY SAMOCHOD - bo to cud, ze jezdzi. Ale mniejsza o to, kto wie o co chodzi to wie :) No i cud wczoraj minal i nie pojechal z plazy obok. Wiec z kumplem wpadlismy na pomysl przepchac do do mechanika niedaleko. Jakies 5 minut drogi.
a) norlanie gliniarzy u nas we wsi to widac ale nie az za bardzo
b) po 10 metrach byl pierwszy gliniarz - co sie stalo  ? - pchamy do mechanika mile dalej.  - Ok - pojechal
c) po minucie byl drugi. Ta sama gadka. Pojechal.
d) po dwoch minutach byl trzeci. Ale ten wpadl na pomysl, by nam pomoc. Wlaczyl wszystkie swiatla jakie mial cala amerykanska dyskoteke.  Powiedzmy, ze z boku musialo to wygladac tak.
 Dwoch kolesi pcha auto jeden z jednej strony, drugi z drugiej a za nimi gliniarz na sygnale. jak im braklo paliwa zeby uciekac przed policja to go pchali.   Mysle, ze jak by to nagrac na kamere nad czym ubolewam, ze sie nie stalo za pewne bylby to film roku.

- Historia trzecia.

Pare fotek z komorki, jeszcze z marca. ktore przed chwila wgralem.  Wszytkie z dzis oraz wszytkie z marca znajduja sie w secie 2009, marzec SonyEricsson Wszystkie zdjecia na flickr, wlcznie z tymi ponizej sa opisane gdzie i kiedy zrobione.

[ dsc00919 ]
DSC00919
DSC00915
DSC00923
DSC00879
DSC00898
DSC00866
DSC00895
DSC00881
DSC00871
DSC00883
DSC00863
DSC00861
DSC00887
DSC00872
DSC00873
DSC00893
DSC00859
DSC00899

______________________________________________________________________________

Pod postem znajduja sie gwiazki oceny ( blogFrog ), im wiecej gwiazdek wskazesz tym wyzsza ocena ( klikniesz pierwsza gwiazdke ocena najnizsza, kliniesz ostatnia, zaznaczajac wszytkie ocena najwyzsza ) dzieki za glosy :)

Bedzie milo jak pozostawisz takze komentarz po sobie, jezeli nie posiadasz konta mailowego google, zawsze mozesz pozostawic jako anonim - podpisujac sie w tresci komentarza

3 komentarze:

Elzbieta pisze...

Ta historyjka jak Polacy buduja Ameryke bardzo mi sie podoba, jest fantastyczna.
Zdjecia jak zawsze swietne.
Lubie czytac Twojego blog, jest rozmaity.

evek/ewwwek/ewa pisze...

Kris to wie jak sie kase w JuEsEj zarabia, a przede wszystkim wie jak lapac naiwnych... szkoda slow!

a historii z radiowozem nienagranej zal... ale by bylo kino!!!

Fetyszysta pisze...

Polacy budują Amerykę :) Super;]
A jakiego masz SE?